Rok premiery: 2012 (Polska)
Czas trwania: 89 minut
Recenzja: Dawno nie oglądałam żadnego filmu m.in. z powodu UEFA EURO euro 2012.
Produkcję obejrzałam, ponieważ jestem (a raczej już byłam - kończę podstawówkę) pomocnikiem Rady Uczniowskiej ;)
Akcja odbywa się w 1966 roku w Barcelonie. Złapano małego goryla. Niby wszystko normalnie , lecz ten jest biały. Przez pięć miesięcy żył u pewnej rodziny, a dziesięcioletnia Paula nazwała małego Śnieżkiem. Mieszkając u nich bardzo się przywiązał do domowników oraz polubił jogurt, lecz pominięciu określonego czasu tytułowy bohater musi przenieść się do ZOO. Gdy się tam pojawił jedna z trzech małp nie chce go zaakceptować z powodu jego odmienności, więc próbuje sobie małpka zmienić kolor sierści za wszelką cenę. Czy mu się to uda, mimo że ten pomysł nie ma zbyt wielu zwolenników? Jeżeli tak to jak? Czy pomoże mu Paula?
Od ekranizacji nie spodziewałam się dużo. Myślałam, iż jest rysunkowy, lecz zostałam mile zaskoczona (nie widziałam żadnych zwiastunów). Aktorzy zostali dobrze dobrani do ról, tak samo jak polski dubbing. Atutem jest to że ludzie nie rozumieją co zwierzęta między sobą gadają, a futrzaki między sobą (one wiedzą co człowiek do nich mówi). Niestety mieszkańcy ogrodów zoologicznych są robione komputerowo, co mi się nie spodobało, gdyż zostało to źle wykonane. Wiadomo jak się zakończy od początku.
W samym kinie było super z powodu kto tam był xd.
Miło się oglądało. Nie wywyższa się niczym szczególnym. Nie było dość dużo śmiesznych momentów.
Ocena: 6,5
nie lubię bajek animowanych xd
OdpowiedzUsuńfilm jest w połowie animowany np. te zwierzęta, raz ulotki, które leciały ;)
Usuń