Rok premiery: 2011
Czas trwania: 92 minuty
Recenzja: Tytuł mnie zaintrygował. Jest niby prosty i banalny, ale interesujący. Gdy produkcja była puszczana w kinie miała ochotę na nią iść, lecz nic z tego nie wyszło.
Główną bohateka Elizabeth Halsey (Cameron Diaz) jest nauczycielką, która chce porzucić zawód i wyjżć za mąż, lecz ten plan nie wypalił. Powodem jest nażeczony i jego mayka. Nakazali się oni jej wyprowadzić, gdyż ją rozszyfrowali że żyła ze swoim chłopakiem tylko dla pieniędzy. Co miała zrobić innego? Po wakacjach wróciła do szkoły. Na lekcjach puszcza tylko filmy. Czy nauczy dzieci tak, aby napisały dobrze testy stanowe? Czy wychowawcą może być osoba, która pali marichuanę, kłamie i cały czas przeklina?
Aktorzy grają fantastycznie. Reżyser wybrał ich rewelacyjnie. Nadają dobry natrój, co strasznie mi się spodobało.
Wiadomy koniec? Mnie on trochę zaskoczył. Jak? Dowiecie się jak obejrzycie.
Wiele śmiesznych momentów. Nie można odejść ani na minutę, ponieważ akcja goni akcję.
Pomysł nie wywyższa się niczym szczególnym. Lekki, wesoły, ciekawy. W sam raz kirdy się nudzimy. Polecam.
Ocena: 8,5/10
A sobie dzisiaj go obejrze, bo akurat szukałam sobie jakiegoś filmu do obejrzenia :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*